.


29 grudnia 2007, 23:03
wycieczka na wieś, znowu mnie uświadomili, że jedziemy nie pytając w ogóle o zdanie, może powinnam do tego przywyknąć? bez sensu, nie potrafię, ucieszyli się tam kiedy nas zobaczyli, Paulinie biednej nie udało się na święta przyjechać, aż się Ciocia popłakała, nic dziwnego, ale widać było, że ogromną radość sprawiała mu obecność Pawła, nie potrafiłabym tak, córka w pracy w Irlandii, syn we Włoszech – niby pikuś, nie jedna osoba wyjeżdża a potem wraca, ale oni oboje dopiero co szkołę skończyli, już pierwszym razem rzucili się na głęboką wodę, w zasadzie bez znajomości języka, bez niczego... fajnie, że obydwoje dostali umowę o pracę i nie muszę pracować na czarno...jestem pełna podziwu zarówno dla nich jak i dla Cioci i Wujka...
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz