:)


20 września 2007, 21:57
kurcze, tak sobie siedzę i myślę, że nie mam nic do zrobienie, że jestem tak całkiem ze wszystki skończona:) a w sobotę nie wiadomo co będzie, bo Rodzice jadą do mojego chrzestnego naimieniny a ja jeśli będę pracować to zostanę jeśli natomiast nie będę mieć takiego przmusu podobno pojadę z nimi, nie wiem co może być lepsze, ale jak znam życie jutro pewnie coś się wyjaśni, co ma być to i tak bęzie:) "nawet mnie nie znasz ale obiecaj poświęcisz jedną chwilę albo dwie kiedy obejmiesz poczuję siłe... nanananana" stoisz obok mnie – a ja milczę ani drgnę, stoisz obok mnie – moment a jakby minął wiek, już nigdy nie zaufam ci kobieto nie stać mnie na ból, stoisz obok mnie a ja wciąż milczę...
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz