Bez tytułu
02 kwietnia 2007, 00:01
kiedy się obudziłam, byłam przekonana, że jest poniedziałkowy wieczór, zdziwiona troszkę byłam faktem, że nawet nie kojarzyłam kiedy z pracy wóciłam, ale "zwaliłam'' to chyba na zmęczenie, chwilę później zobaczyłam coś w telewizji i po tym dopiero poznałam, że jednak dzień mi nie uciekł... na "dzień" dzisiejszy wystarczy już tego pisania
Dodaj komentarz