Bez tytułu
09 marca 2007, 00:21
w zasadzie już wczoraj był tzw. dzień kobiet, niby a nic a jednak, troszkę kwiatów nazbierałam, od szefa, od klienta jednego z drugim i od kolegi z pracy, fajnie chociaż raz na jakiś czas dostać ładnego kwiatka:) a tak poza tym? nie było czoraj notki, bo jak się okazało miałam połączenie sieci bezprzewodowej nie podłączone, ponoć ja coś tam popsułam ale mniejsza z tym, nie będę się bronić, w koncu starsi mają rację, nawet mi delikatnie zaproponowali żebym sobie kupiła swojego laptopa i wtedy może będzie święty spokój, jak coś się będzie psuło to nikogo nie będzie to musiało interesować...
Dodaj komentarz