Bez tytułu


22 stycznia 2007, 23:36

czasem życie płata nam figle, raz jakby z tarczą a raz znowu na tarczy; nie ma rzeczy, których nie można wyleczyć;) trzymam więc kciuki, miałam ochotę spakować ilka rzeczy i pojechać do tego szpitala, w którym jesteś ale pogadałam z Mamą, która oczywiście "wybiła" mi to z głowy (ciekawe na jak długo, w końcu co z tego, że miałabym sama przejechać być może coś koło 800 km, nie wiem nawet jak duza jest odległość  południa na północ, cekawe co jeszcze wymyślę)...

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz