Bez tytułu


21 grudnia 2006, 22:14

kolejny dzień minął, hmmyyy... kolejny w zasadzie "bez" zrobienia czego kolwiek, w domu nic, w pracy też nic, wszędzie jedno wielkie nic, planowane prezenty dalej nie kupione, może jutro uda się znaleźć chwilkę czasu żeby wyskoczyć do kilku sklepów–mam taką nadzieję, bo to już ostatni dzwonek... po za tym wszystko ok;)

Justys
22 grudnia 2006, 20:55
ja bym sie chciala poopierdzielac..brakuje mi nic nie robienia..ja tez nie kupilam jeszcze zaplanowanych przentwo a jutro nawet nie bede miala czasu kiedy...uuuupss.. Kumcia
22 grudnia 2006, 03:00
Ja się opierdzielałam cały dzień i dobrze było;)

Dodaj komentarz