Bez tytułu


16 grudnia 2006, 23:39

wczoraj wieczorkiem a właściwie już w nocy napisałam przedługaśną notkę i gdzie ona jest? cholera jedna znowu się nie zapisała... ;( mam nadzieję, że dam jej radę dzisiaj... w szkole dzisiaj jeden egzamin, jutro kolejny ale jakoś daję radę;) (to jest pocieszające) dzisiejszy dzień nie ukrywam, że był pracowity, wielkie sprzątanie, najpierw całego domu a potem postanowiłam zrobić porządek w szafie, nie spodziewałam się, że tam się aż tyle potrafi zmieścić;) zaraz trzeba będzie pójść spać, bo rano kolejny raz trzeba będzie wstać (ale nie narzekam żeby potem nie było, że czarno wszystko widzę;))

Sonia_x
17 grudnia 2006, 20:40
feler maja ci z tego bloga. Niec h oni cos z tym ztrobia bo mnie zaczyna to wkurzac. ty sie rospiszesz a tu ba nie ma nic zniklo z niewyjasnionych przyczyn ahhh.. Pozdrowienia i zapraszam do mnie.
17 grudnia 2006, 13:26
dlatego ja jak pisze notke to ja kopiuje na wszelki bo juz mi sie nie zapisywala tak czesto ze wrr...gratuluje zdanych egzaminow, a co do szafy - fakt tam naprawdę mogą zmieścić się rzeczy jakie filozofom się nie śniły haha.

Dodaj komentarz