Bez tytułu


08 października 2006, 00:27

mam dość i prawie... w pracy spoko ale po niej już było gorzej, po młodą pojechałyśmy, potem do domu a po obiedzie Mamie odbiło i do fryzjera na Śląsk... ścinała ją dziewczyna z rodziny właściwie ale na mój gust nie najlepiej będzie wyglądać jak sobie sama głowę umyje (ale to chyba nie będzie mój problem...) zaraz się kładę, bo "gówniara" mi się podejrzanie z boku na bok przewraca dobanoc więc znów

m_m?
09 października 2006, 23:52
sorki, to chyba zmęczenie...
Raven...
09 października 2006, 22:30
:) pisałem,że nie jesteś Nią zachwycona ;)
m_m?
09 października 2006, 19:29
na podstawie czego tak sądzisz, że zachwycona??? nigdy w życiu (a przynajmniej do tej pory nie), ma dziewczynka ciężką sytuacje w domu (przez rodzców) ale do zachwycania się nią jeszcze mi daleko... ja bym zupełnie inaczej ją wychowała tylę, że ja tylko jej \"ciotką\" jestem...
Raven...
08 października 2006, 23:15
Czyżby nastolatka zaszła Ci za skórę? Jakoś odczuwam ,że nie jesteś Nią zachwycona... Miłego poniedziałku . Uśmiechnij się na dobry początek tygodnia.

Dodaj komentarz