?
07 sierpnia 2004, 23:52
tysiące myśli w ciągu kilku sekund... jeden telefon, i rozmowa, której tak bardzo potrzebuję... gówno, ten telefon nie był nam pisany... cisza w słuchawce spowodowana do dupy zasięgiem, serce mi pękało choć wiem, że nie powinno... jest źle lecz tylko ja jedna wiem jak bardzo... i znowu chce mi sie ryczeć i dzisiaj już chyba nad tym nie zapanuje... wszystko mi działa na nerwach i wszystko jest inaczej niż być powinno, smutno mi do jasnej cholery i nie ma nikogo kto by to zauważył, nikogo kto chciał by mnie pocieszyć...
Dodaj komentarz