Bez tytułu


11 września 2006, 00:49

umówmy się, że fajnie było, "pogadałam" sobie z "psiapsiułą" ale jej mąż też nas słuchał trzecim uchem i teraz się zastanawiam czy jegoTata znowu będzie pytał moją Mamą czy nie chcę zmienić pracy, bo mój szef to dupek, uhhhh... (ja bym tak nie potrafiła ale co tam??) obudziłam się przed chwilą, potem wzięłam szybki prysznic o późnej porze a teraz spadam do spania, bo i tak już tylko5 i pół godziny snu mi zostało, dobranoc więc...

Raven...
11 września 2006, 20:43
Wybacz znów ja...zastanawiam się co Cię najbardziej męczy... szarość dnia codziennego...?
Raven...
11 września 2006, 19:58
A może czas zrobić coś, co poprawi samopoczucie... spontaniczność dobrze robi ^^ ...

Dodaj komentarz