Bez tytułu


10 marca 2006, 23:32

nie wiem znowu, jakim cudem, ale wczorajsza dłłługgga notka się nie zapisała:( a była jak zwykle o tym jak mi źle, po trosze chodziło o dzień kobiet, po trosze o ogólne samopoczucie... Tata znowu gryzie i wszystko jak zawsze jest "moją winą" powiedzmy, że o tym, co było złego to nie wspomnę... jutro znowu idę do pracy:(

11 marca 2006, 00:08
długie notki nigdy się nie zapisują :) trzeba kopiować, ja [po kilku wypadkach] już mam to we krwi ;) będzie dobrze:)

Dodaj komentarz