Bez tytułu
10 kwietnia 2004, 23:29
niby święta a jednak jedno wielkie gówno... znowu ktoś gdzieś poszedł a potem wrocił, wrocił jako ktoś zupełnie inny (bynajmniej nie w dobrym tego słowa znaczeniu) a Kaczmarki od nas odszedłi już nie ma okazji do powrotu i jak tu nie być smutnym lubiłam go, nawet bardzo... pokój jego duszy:(
Dodaj komentarz