Bez tytułu
07 stycznia 2006, 01:45
"pobudka" w środku nocy (jak dla kogo) a wszystko dlatego, że Saba się zlała ale kiedy wieczorem chciałam z nią wyjść to usłyzałam, "nie choć, już była dwa razy a jak będzie łazić to w nocy z nią pójdę" można było perzewidzieć, że tak się skończy skoro wypiła 4-y miski wody w ciągu pół godziny... co tam, to przecież tylko pies:( na szczęście - o dziwo - nikt na nią nie krzyczał... dobranoc, bo jutro kolejne dwa egzaminy, czuję, że będzie nnie fajnie:(
Dodaj komentarz