Bez tytułu


03 listopada 2005, 23:00

a do tego wszystkiego żeby było śmieszniej jutro mam urodziny i żadnego prezentu dla siostrzyczki a przecież ona też je jutro ma... zero prezentu, zero koncepcji i tylko kasę jakąś mam:( ale co mi z tego? wypadało by coś wymyślićale nie specjalnie mi się uśmiecha kupowanie prezentu za spółę z mamą i bratem... może ktoś ma jakiś realny pomysł?? jeśli tak bardzo proszę o jakąś poradę, choćby nawet malutką...

04 listopada 2005, 01:08
...a zatem wszystkiego najlepszego Madziu,przede wszystkim wytrwałości,siły i wielu,wielu słonecznych dni...i spełnienia marzeń,niekoniecznie wszystkich,ale chociaż tych,które najdłużej czekają na spełnienie...
...hmmm...prezent dla siostry...nie wiem,to zależy co lubi...może banalnie-kosmetyk,książka,bielizna,stylowy bibelocik czy jakiś ciuszek...ale chyba wiesz,że nic nie znaczą prezenty,to pamięć jest najważniejsza i szczerość w życzeniach na kolejny rok...

Dodaj komentarz