Bez tytułu


29 września 2005, 22:00

do tej pory mocno trzymałam kciuki ale chyba jak mają strzelić bramkę to i bez moich kciuków strzelą, nie? Tata na meczu pewnie się denerwuje a ja w domu, teraz już tylko radio mi pozostało, bo mama okupuje telewizję (może mniej się będę denerwować?) dobra, teraz się wsłucham a potem jeszcze pewnie coś dopiszę;)

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz