A żeby nie było za mało to...


06 lutego 2022, 01:33

na domiar złego, już praktycznie na przystanku, na którym miałam wysiadać podszedł do mnie zakichany młody kanar i powiedział mi, że mój bilet jest nieaktualny... Dzięki samej sobie miałam pieniądze, więc od razu Baranowo zapłaciłam 58 z maleńkim kawałkiem a ten gnojem to przyjął i nic mi nie wpisał... Cóż lepsze to niż kolejny mandat... I tyle, chociaż i tak nie zasnę, bo miałam telefon od zakochane re%welacyjnej koleżanki i znowu mi się ciśnienie podniosło...

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz