a jednak jestem


04 listopada 2003, 23:39

tak myslalam, ze jeszcze tu bede, choc mialam wielka ochote pozegnac sie juz... tak na zawsze

ale doszlam do wniosku, ze skoro innym wszytsko sie uklada to mnie moze tez sie ulozy

az sama sie dziwie, ze gdzies we mnie jednak jest troche optymizmu,

ktory wydostal sie gdzies na zewnatrz z najglebszego zakamarka mojej duszy

prawda jest taka, ze chyba sama nie wierze w to co pisze, przykre to jest i dobrze o tym wiem

a moze akurat jutro sie obudze i wszystko bedzie inaczej...

wroce tu jeszcze nie jeden raz...

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz