A ja znowu nie spie...


29 grudnia 2024, 03:03

I mamto póki co głębiej niestety niz płycej... "pospałam" może chociaż nie jestem przekonana czy napewno godzinkę przy dobrych wiatrach i dalej jestem tak wściekła, że glowa boli ale kto mi zabroni... każdy koniec może albo bardziej musi być kolejnym początkiem...

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz