22.52 i co z tego???
21 sierpnia 2021, 22:52
Oczywiście wielkie gówno... Znowu nabrałam Pesymistycznego podejścia do życia... I sama głupia ja nie wiem dlaczego... Wiem, że biedny mój wspaniały mężczyzna się do tego nie przyczynił a jednak jestem wściekła jak jasna cholera... Dzisiaj Lusinka była przekochanym babelkiem za co po raz (jak z resztą każdego dnia) bardzo Jej dziękuję... A za Tobą Zuzienko tęsknię przeogromnie tak jak i za Twoim Dziadkiem a moim Tatą... Kocham Cię i Twoje dwie siostrzyczki również chociaż nawet nie wiesz o ich istnieniu... Atak bardzo chciałaś mieć rodzeństwo... I masz Żabko... Ale o ty może innym razem
Twoja Mamusia
Dodaj komentarz