poniedzialek to... ogarek?
16 lipca 2018, 21:51
tak jakos mi sie zrymowalo Zuzienko... smutno mi w dalszym ciagu, bo babcia dalej nie odbiera ode mnie telefonui jest to dla mnie bardzo przykre... nie mniej jednak nie zmienia to wcale faktu, ze kocham Cie w dalszym ciagu najbardziej na calym swiecie i nie wiem sama glupia ja dlaczego tak daleko pojechalam (daleko od Ciebie Coreczko) i znowu nie pozostaje mi nic innego jak tylko tesknic za Toba ale bez wzgledu na wszystkich i na wszystko pamietaj, ze jestem i bardzo bardzo kocham Cie i tesknie przogromnie za Toba Coreczko moja najkochansza ze wszystkiego co w zyciu udalo mi sie osiagnac... ;(
Twoja Mamusia
Dodaj komentarz