Archiwum 29 stycznia 2008


.
29 stycznia 2008, 00:46
kładę się, dobranoc więc wszystkim i wszystkiemu...
.
29 stycznia 2008, 00:41
nie lubię poniedziałku, może dlatego, że jest zaraz po niedzieli, ale nie jestem o tym tak w 100% przekonana, z drugiej strony to jeden z dwóch dni w całym tygodniu kiedy kończę o 16... pierniczę głupoty znowu, nie ma to sensu... dzisiaj znowu szef "wspaniały" kazał mi sofy i fotele myć a potem zacząć pakować jakieś cholerne narzędzia, nie zrobiłam tego i kolejny raz w związku z powyższym byłam z siebie dumna, ale wybieram się na kurs wendo i wiem, że kiedy go skończę będę już zupełnie bez skrupułów i wyrzutów sumienia mówić NIE:) i ten psalm Rubika w tle, zaraz się chyba poryczę:)