.


30 października 2007, 22:29
1,5 h spdzonej w łazience, nie wiem co ja tam tyle czasu robiłam ale w zasadzie co za różnica? a teraz siedzę sobie przy uchylonym oknie i całkiem przyjemne powietrze dochodzi z zewnątrz (może chociaż dzięki niemu zacznę myśleć choć troszkę bardziej pozytywnie) Mama mnie zapytała dzisiaj co chciałabym dostać na urodziny, odpowiedź wiadomo jaka, nic, ale oczywiście za to też musiałam zgarnąć opiernicz, zmieniłam więc zdanie na "pieska" było jeszcze gorzej, a tak naprawdę chciałabym żeby Tata w końcu przestał pić, żeby chciało mi się wracać do domu, o tym chyba mogę tylko pomarzyć, jak Tata dalej będzie się zachowywał tak jak się zachowuje to w końcu zdobędę się na odwagę i powiem mu to wprost choć wiem, że myśli, że jestem jedyną, która się od niego nie odwróci, bez przegięc, tak się nie da... :(
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz