Bez tytułu


24 czerwca 2006, 00:07
kiedy w końcu przyjdzie taki dzień, że już wszystko będzie tak jak trzeba, że nikt nic nie powie złego, że może będę szczęśliwa? ostatnimi czasy coraz częściej w to wątpię, że to wogóle jest możliwe... kurwa, kurwa, kurwa (przepraszam za wyrażenie ale chyba nie potrafię inaczej napisać tego co czuję) jestem smutna i nie mam żadnych chęci do życia, rodzice się non stop kłócą , Tata ciągle pije a Mama już ma tego dość... złożyłam Tacie życzenia, ale kiedy jeszcze nic nie zdąrzyłam powiedzieć Tata już miał łzy w oczach i jakoś tak smutno mi się zrobiło, bo przecież można by wszystko naprawić:(
hunted_by_a_freak
24 czerwca 2006, 01:09
Smutno...

Dodaj komentarz