Bez tytułu


30 lipca 2005, 00:31

nadeszła sobota... dzień, którego teoretycznie nie mogłam się doczekać:( za kilka godzin moja siostrzyczka zmieni nazwisko i już nie będzie zasypiać ze mną w jednym pokoju, już nie będzie kłótni o komputer i o wszystko inne też, bo już jej nie będzie, jak mi smutno:( i kto teraz będzie na mnie krzyczał, że powinnam już iść spać? na pewno nie ona:(( kto, no kto??

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz