Archiwum 14 lipca 2018


...
14 lipca 2018, 22:23

dopiero co napisalam do Ciebie ale tyle Ci mam do powiedzenia, ze pisze dalej... Pikus, ze wolalabym Ci wszystko opowiedziec chocby przez telefon ale jak mam to zrobic kiedy babcia nie odbiera??? i caly czas mam prze oczami Twoja uchachana buzke, bo non stop ogladam Twoje zdjecia i filmiki w moim telefonie i tak bardzo bym chciala Cie przytulic i powiedziec co czuje a tu sie nie da... i bardzo mi smutno i zle z taka mysla ale coz ja moge z tym zrobic? niestety wielkie nic a do grudnia jeszcze kawal drogi jak jasny gwint ale mam nadzieje, ze jak juz wroce to babcia pozwoli nam spedzic ze soba chociaz troche wiecej czasu,chociazby dlatego, ze przez ojojoj 6 miesiecy Cie nie bede widziec;( nie wiem jak ja to wytrzymam ale musze ;( Prosze nie zapomnij, że jestem, i ze bardzo bardzo bardzo mocno Cie kocham moja Corenko Zuzienko najwspanialsza ze wszystkiego co udalo mi sie w zyciu stworzyc... a co do dzwonienia to bede jeszcze jutro probowac, moze akurat sie uda...

Twoja Mamusia

;(
14 lipca 2018, 21:53

tak bardzo Myszko chciala Cie uslyszec a babcia nie odbiera telefonu ode mnie co gorsza ani jednego ani drugiego a ja Cie juz 3y tygodnie nie slyszalam... zaraz bede jest bob, bo dzisiaj spotkalam cos typu "polski chlop" i sprzedal mi cos kolo 2 kg i wzielam z mysla o Tobie moja najjedynsiejsza Zuzienko!!! tak bardzo nie moglam sie doczekac dzisiejszego wieczoru by w koncu moc Cie uslyszec a tu jak zwykle wielka kiszka, bo nie ma kto podniesc sluchawki:( i chyba sobie usiade i najnormalniej w swiecie zaplacze albo cos w tym stylu zrobie... azmi apetyt odszedl od tego jedzenia:( pamietaj, ze bardzo Cie kocham i tesknie za Toba przeogromnie... 

Twoja Mamusia