Archiwum 16 grudnia 2017


?
16 grudnia 2017, 20:51

jak smiem pzypuszczac Zuzienko, juz sobie mozesz lezec w lozku choc wcale nie musisz... kto to wie? Caly czas mysleo tym co sobie np. w tej wlasnie chwili porabiasz, o czym myslisz czy jeszcze bys cos zjadla, czy juz Ci wystarczy i nie wiem, niestety nie wiem, ale obiecuje Ci Perelko Ty moja jedyna, ze jak juz wroce to bede chciala zToba spedzic wiecej czasu i wtedy bede probowala wynagrodzic Ci ten czas kiedy mnie przy Tobie nie bylo:( bardzo mi z tego powodu smutno ale tak sobie mysle na pocieszenie, ze jutro znowu Cie uslysze i byc moze znajdziesz ciutke wiecej czasu zeby ze mna porozmawiac, bo w kazdym momencie bardzo mi tego brakuje moze akurat mi jakas piosenke zaspiewasz? albo jakis wierszyk opowiesz a ja z wielka radoscia bym tego wysluchala. A kiedy juz bede w Krakowie to mam nadzieje, ze moze jakiegos nowo poznanego przez Ciebie tanca Mamusie nauczysz? a potem moze uda nam sie go zatanczyc we dwojke... ale o tym poki co cichutko, bardzo bym chciala Corciu zobaczyc jak teraz wygladasz, bo pewnie znowu troszke uroslas;) i tak bardzo kazdego dnia przypominam sobie jak to bylo juz ponad 5 lat temu niestety kiedy wieczorem utulalam Cie do snu i opowiadalam Ci przerozne bajki i spiewalam kolysanki, a Ty mowilas... ciekawa jestem czy jeszcze pamietasz co?  ja do konca zycia nie zapomne i dalej jest tak samo ale o tym co mowilas Corenko napisze Ci innym razem zebys miala szanse sobie sama przypomniec... Kocham Cie!!! dalej ze wszystkich sil swoich i zaraz zmykam do lazienki a potem prosto do lozeczka wskocze chyba i moze nawet uda mi sie zasnac... a jutro znowucos do Ciebie napisze:)

Twoja Mamusia

:)
16 grudnia 2017, 12:55

Wrocilam, kupilam, zaraz bede jesc obiadosniadanie... pyszny kotlecik z ziemniaczkami, juz mi slinka Corenko cieknie a juz jutro znowu sie uslyszymy i znowu bede Ci chiala tyle powiedziec a czy sie uda? mam nadzieje, ze tak...

Twoja Mamusia

;)
16 grudnia 2017, 10:23

kocham Cie... nic sie nigdy nie zdarzylo... kocham... wszystko milosc... na pustej plazy slady stop... tak sie odchodzi i powraca znow... na pusty zew zranionych serc, Zuziu ja kocham Cie, kocham Cie... tak mnie wzielo jakos na ta piosenke dla Ciebie Perelko Ty moja, zaraz sobie pojde kupic przepyszne buraczki i bede z nich robila jeszcze lepszy soczek... Coc tu jeszcze dla Ciebie pozniej napisze, bo sie musze zbierac juz do wyjscia ale caly czas Corciu pamietam o Tobie i kocham Cie jak nic...

Twoja Mamusia