Archiwum 13 czerwca 2008


?
13 czerwca 2008, 00:09

podobno 13tego wszystko zdarzyć się może... mniejsza z tym, że już jutro kolejny trzynasty piątek, mnie już dobre spotkało, dziękuję:) a w sobotę kolejna wycieczka:) nagle życie zaczęło się układać – to cieszy:) dobranoc

.
13 czerwca 2008, 00:00

chodź, przywitaj ze mną nowy dzień... brryyy, Tata dzwonił i z jednej strony mi ulżyło a z drugiej nie do końca, w sumie mam to gdzieś, bo taka "twarda się stałam;) a może tylko tak mi się wydaje...