Archiwum 24 marca 2008


.
24 marca 2008, 20:58
święta, święta i po świętach... nie wiem dlaczego ale mam wrażenie, że za szybko ostatnio mijają mi dni, jakoś tak dziwnie mi z tym, wszystko jakby inaczej jest, skąd się biorą takie wrażenia? nie wiem ale powiedzmy, że mniejsza z tym... podobno kiedy dziwczyna w śmigus dyngus nie jest oblana wodą ma mieć pecha... zastanawiam się więc co będzie ze mną, chyba, że oblanie się wodą podczas mycia naczyń można podciągnąć pod to całe "oblewanie"? kto to wie? znowu się pogubiłam co jest co i dlaczego właśnie tak a nie inaczej...