Archiwum 12 marca 2008


.
12 marca 2008, 23:23
ktoś, komu teoretycznie powinno zależeć chce olać sprawę, co ja do cholery mogę? nie będę kląć ale nic innego nie przychodzi mi teraz do głowy, krew mnie zalewa od tej pieprzonej bezsilności... a jutro tak swoją drogą może okazać się, że popołudnie spędzę całkiem sympatycznie, tak się przynajmniej nastawiam...