Archiwum 15 stycznia 2008


.
15 stycznia 2008, 23:23
nawet kiedy przyjdzie noc czekam ciągle na Twój głos, a najgorsze jest dziś to, że nawet gdy wyjadę stąd będę gonić własny los, może znajdę Ciebie tam... znowu melancholia, znowu jakiś podejrzany smutek, cholerny smutek, los albo nie chce się mnie uśmiechnąć albo ja jestem tak ślepa, że nawet tego nie zauważam, jaki to wszystko ma sens? "odnowiłam" dzisiaj kontakt z dwoma dziewczynami z podstawówki, pewnie tylko na ten krótki moment rozmowy ale fajnie było usłyszeć i jedną i drugą, chwilę potem dowiedziałam się, dlaczego kumpel zmienił nazwisko, przerąbane dowiedzieć się iluś tam nastu latach mieszkania z ojcem, że ma nagle inną orientację, nic tylko się pociąć...:( wystarczy znowu, nie mam ochoty nic tu dzisiaj pisać... znowu nie mam ochoty:( czy Ty też tak czasem masz? czy Ty też to dobrze znasz? czy Ty jeszcze szukasz czy już wszystko wiesz, czekam, że kiedyś powiesz nie bój się, nie bój się - kocham Cię...