Archiwum wrzesień 2007


czwartek
27 września 2007, 20:01
znowu wszystko jest nie tak, Tata wściekły nie wiadomo o co, Mama w związku z powyższym też w nienajlepszym humorze a ja jestem zła i niedobra, bo zamiast tranwajem wracałam autobusem, co tam, że wszystkie stały na światłach awaryjnych, do jasnej cholery, nawet to robię źle, niech mnie wszyscy w d... pocałują a ja i tak będę robić po swojemu... tyle
:)
26 września 2007, 23:47
ja przed Tobą otwieram wszystkie części nieba, odkrywam słońce, możesz więcej się nie bać, ja na wszystko przyrzekam, będę zawsze przy Tobie...; gdzie jesteś dziś, gdzie Ciebie szukać mam, którędy iść, nie chcę być dłużej sam? gdziejesteś dziś, z Tobą odkrywam świat, z nikim nie będzie już tak...
a własnie, że tytułu nie bedzie znów......
26 września 2007, 01:01
choć i usiądź obok mnie... dzień wczorajszy to już wiek, chodź i usiądź blisko mnie, bo samotnym być tak źle, kołysz mnie, kto pomoże przetrwać noc, kto przegoni myśli złe, choć i usiądź blisko mnie, bo samotnym być tak źle, kołysz mnie... tak się zastanawiam co lepsze, znać przyszłość i żyć oczekując od jutra tego o czym już wiemy czyżycie w ciemno, ciężko powiedzieć, ale jest kilka pytań, na które chciałabym znać odpowiedź już dzisiaj
tylko Ty...
26 września 2007, 00:26
co zrobić gdy nawet ciepły prysznic nie pomaga? nie wiem sama dlaczego ale nie jest mi wcale lepiej, może jak rano wstanę będzie nowy i lepszy dzień? nie pozostaje mi nic innego niż w to uwierzyć... tylko ty, tylko ja, tak było jest i będzie, nie zawróci nas z tamtej drogi czas – gdy jesteś obok mnie... ale mnie znowu wzięło na śpiewanie, normalnie sprawiam wrażenie szczęśliwej, szkoda, że tylko wrażenie... a może taki los mi pisany? kto to wie? nie pogodzę się z tym tak łatwo, może jeszcze coś dobrego mnie ceka, nie? wierzę w to jeszcze tak troszkę ale wierzę:)
tytułu znowu brak
25 września 2007, 21:48
jeszcze za wcześnie na cokolwiek... wszystko znów mnie drażni, pójde się umyć, może akurat wrócę jakaśodmieniona?