Archiwum 19 lutego 2007


Bez tytułu
19 lutego 2007, 23:10

co za dzień? spać się chciało non stop a do tego cholerny ból glowy przez prawie cały dzień, chyba faktycznie ciśnienie poleciało na łeb, trudno, trzeba się przyzwyczaić, ale to pikuś mając w bliskiej perspektywie wolny weekend;) – ten albo następny, szkoła jakoś tak się poprzesówała, że dopiero za trzy tygodnie będzie więc trzeba korzystać, że szef nic o tym nie wie, coś wykombinuję żeby za często do pracy nie pójść... nie wiem jeszcze co ale znając siebie coś na pewno. W końcu choćby dzisiaj temperatura nie przekroczyła 14,5ºC więc za cieplo nie było ale walczyłam z "mrozem" za pomocą gorących herbat i powiedzmy, że to właśnie dzięki nim je pokonałam... tyle (póki co) mam do powiedzenia na ten i każdy inny temat pewnie też, dobranocka więc wszystkim:) taka dobranocka z uśmiechem może nawet...