Archiwum 13 marca 2006


Bez tytułu
13 marca 2006, 23:16

dzisiaj śniły mi się jakieś dziwne sny... (już dziwne było to, że wogóle coś mi się przyśniło) w każdym razie jakoś tak podejrzanie szczęśliwa się obudziłam, bo miałam wrażenie, że spotkam tego kogoś, kto mi się przyśnił, nie wiem kim był i skąd się wziął w moim śnie, ale pamiętam, że siedział ze mną na jakimś parapecie i przy okazji chyba uczył dzieciaki w-f'u a ja patrzyłam w niego jak w obrazek (on we mnie z resztą też)... jednak nic się dzisiaj w związku powyższym snem nie wydarzyło, chłopak miał ciemne, krótkie włosy i wogóle jakiś taki chyba nawet przystojny był... idąc ulicą chyba nieświadomie się rozglądałam za choć trochę podobnymi do niego, ale efektów niestety żadnych nie było, tak bardzo chciałabym być szczęśliwa:( naprawdę...

Bez tytułu
13 marca 2006, 00:01

dzisiaj miałam siostrę ze szwagrem na obiedzie, poza tym nic szczególnego się nie działo... kiedy wyszłam z psem znowu w moim pokoju zapaliło się światło a mama była w łazience, Tata znowu szukał mojego portfela, ale się "wycwaniłam" i teraz chowam swoja torebkę, bo nie chcę żeby pił:( kładę się już... dobranoc