Archiwum 24 sierpnia 2004


Bez tytułu
24 sierpnia 2004, 23:39

czasami jest tak, że zupełnie nieświadomie zada się pytnie, które (tylko teoretycznie) nie powinno być zadane... szkoda, że nie można czasami porozmawiać, na prawdę szkoda:( padam na pysk więc wyjątkowo idę prosto do łóżka, po co się męczyć?

Bez tytułu
24 sierpnia 2004, 00:00

kolejny raz dosiedziałam tak późnej godziny a jutro znow będę zasypiać... to jest straszne, ale przecież nie będę sobie jedynej przyjemności odmawiać... a jutro do poludnia dzieciaki mają przyjechać, współczóję tym, którzy będą musieli je znosić, mocno będę kciuki za nich trzymać:)